Holenderski bank, który pomimo rządowego wsparcia, musi znaleźć szybko oszczędności. Pierwszym krokiem banku jest zwolnienie 7000 pracowników. Kolejnym jest ograniczenie wydatków na reklamę w Formule 1 o 35 procent - czytamy w "Autosporcie".
>>>W tym bolidzie Alonso ma być mistrzem
Na razie nie wiadomo, co planowany krok oznacza dla Renault i jak bardzo team straci na decyzji ING. Dotychczas holenderski bank co roku wykładał na Formułę 1 100 mln euro rocznie, przy czym wydatki rozkładały się na wsparcie teamu Renault oraz na reklamę podczas kilkunastu Grand Prix.
