Warunki atmosferyczne w stolicy Katalonii wyraźnie dopisały kierowcom i od początku testów tor był suchy. Świetnie na tym obiekcie czuł się urodzony w Barcelonie Jaime Alguersuari (Toro Rosso-Ferrari), który w ostatnich 30 minutach testów wykręcił drugi czas. Tuż za nim znalazł się jego rodak Fernando Alonso z Ferrari, którego bolid rano miał poważne problemy z elektroniką. Były dwukrotny mistrz świata dopiero na kilkanaście minut przed końcem testów dołączył do czołowej trójki.
Na czwartej pozycji uplasował się najszybszy podczas poprzednich testów w Jerez Rubens Barrichello z zespołu Williams. 38-letni Brazylijczyk pozycję lidera zajmował również w sobotę do południa. Później jednak Vettel podniósł poprzeczkę rywalizacji, uzyskując na jednym okrążeniu 1.23,315.
W końcówce testów na piąte miejsce awansował Heidfeld, który po wypadku Kubicy zastąpi go w bolidzie Lotus-Renault w inaugurującym sezon wyścigu w Bahrajnie. Niemiec pokonał 41 okrążeń, ponieważ przed przerwą bolid prowadził Witalij Pietrow. Rosjanin pokonał 61 okrążeń, a najszybsze z nich pozwoliło mu zająć 11. miejsce.
Wyniki sobotnich testów Formuły 1 w Barcelonie:
1. Sebastian Vettel (Red Bull) - 1:23,315 s
2. Jaime Alguersuari (Toro Rosso) +0,204 s
3. Fernando Alonso (Ferrari) +0,663 s
4. Rubens Barrichello (Williams) +0,693 s
5. Nick Heidfeld (Lotus Renault GP) +0,927 s
6. Kamui Kobayashi (Sauber) +0,928 s
7. Nico Rosberg (Mercedes GP) +1,415 s
8. Jenson Button (McLaren) +1,608 s
9. Paul di Resta (Force India) +1,879 s
10. Heikki Kovalainen (Lotus) +3,106 s
11. Witalij Pietrow (Lotus Renault GP) +3,569 s
12. Vitantonio Liuzzi (HRT) +3,729 s
13. Timo Glock (Virgin) +3,927 s
14. Ricardo Teixeira (Lotus) +8,269 s