Mistrz świata z 2008 roku nie podjął jeszcze decyzji, czy chce zostać w McLarenie, a ci, by go zachęcić zaproponowali roczną gażę w wysokości 25 mln euro. To o 1,4 mln euro więcej niż zarabia obecnie Hiszpan Fernando Alonso w Ferrari.

Reklama

Jak donosiły media na Wyspach Hamilton miał propozycje z Mercedes-AMG i Ferrari. McLaren nie chce z kolei dopuścić do jego odejścia.

Po sześciu tegorocznych wyścigach liderem klasyfikacji generalnej jest Alonso przed obrońcą tytułu Niemcem Sebastianem Vettelem (Red Bull) i Australijczykiem Markiem Webberem (Red Bull). Czwarty jest Hamilton.