Mecz inaugurujący sezon w Gorzowie nie rozpoczął się dobrze dla Stali. Z pierwszego biegu za zerwanie taśmy został wykluczony jej lider i kapitan Bartosz Zmarzlik. W powtórce zastąpił go junior Rafał Karczmarz. Wyścig wygrali żużlowcy z Leszna 4:2.

Reklama

W konfrontacji juniorów Unia była lepsza o dwa punkty, a zwyciężył Szymon Szlauderbach. Trzecia odsłona to trzecia wygrana gości 4:2. Po niej trener Stali Stanisław Chomski za Bartkowiaka w ramach rezerwy taktycznej wystawił Karczmarza. Wyścig wygrały jednak ponownie "Byki" 4:2. Zmarzlik gonił, ale Dominik Kubera nie dał się wyprzedzić. Po pierwszej serii Unia prowadziła 16:8.

Stal przełamała się w piątym wyścigu. Pierwsze indywidualne zwycięstwo odnotował Kasprzak. Potem dołączył do niego Duńczyk Anders Thomsen, jednak tym razem dało to jego zespołowi jedynie remis.

Siódmy bieg to zażarta walka Pawlickiego i Zmarzlika. Ten drugi na finiszu wyprzedził rywala. Stal wygrała 4:2 i traciła do Unii cztery punkty (19:23). Potem wygrał Thomasen, a za nim było dwóch leszczynian.

W dziewiątym biegu Unia odgryzła się gorzowianom. Zwyciężył Sajfutdinow przed Zmarzlikiem, a Thomsen był tym razem ostatni. Przewaga gości wzrosła do sześciu punktów.

Reklama

Reakcja trenera Chomskiego była błyskawiczna. W kolejnym biegu za Szymona Woźniaka z rezerwy taktycznej pojechał Zmarzlik. Ten ruch nie dał jednak żadnego efektu. Goście po raz pierwszy wygrali podwójnie - pierwszy był Pawlicki, za nim Kubera. Potem linię mety minął Kasprzak, a ostatni był Zmarzlik. Przewaga Unii wzrosła do 10 punktów.

Kolejny bieg to zwycięstwo Stali 4:2 i przełamanie Woźniaka, który był pierwszy. Wyścig numer 12 nie zmienił trudnej sytuacji gospodarzy - choć upadł w nim Szlauderbach, to zawodnicy Stali nie zdołali wyprzedzić Kołodzieja.

Reklama

Później menedżer Unii Piotr Baron skorzystał z rezerwy zwykłej i Smektałę zmienił na Kuberę. Wyścig 13. zakończył się podziałem punktów. Przy stanie 35:43 goście byli już blisko celu, a przed gonitwami nominowanymi Stal miała jedynie szansę na remis.

Przedostatni wyścig dał jej na to nadzieję, gdyż Woźniak i Zmarzlik pokonali Kuberę i Kołodzieja 5:1. Na koniec rywalizacji nerwy dały o sobie znać - najpierw ostrzeżenie za utrudnienie startu dostał Piotr Pawlicki, a w powtórce biegu za dotknięcie taśmy został wykluczony Kasprzak. W jego miejsce pojechał Karczmarz. Unia nie dała sobie jednak wyrwać meczowego zwycięstwa, a kropkę nad i postawili jej liderzy – Pawlicki i Sajfutdinow, którzy zostawili z tyłu Thomsena i Karczmarza.

Unia potwierdziła, że nadal stanowi znany z poprzednich sezonów monolit i bez wątpienia stać ją na czwarte mistrzostwo Polski z rzędu. W Gorzowie jej zawodnicy punktowali równo. Atutem leszczynian były starty i to nie tylko na początku spotkania.

Stal, z nielicznymi wyjątkami, miała wyraźne kłopoty z wyjściem spod taśmy. To oznaczało konieczność ścigania rywali na dystansie. Z tym bywało różnie. Nawet jej liderzy, z Bartoszem Zmarzlikiem na czele, nie zawsze byli w stanie dogonić dobrze spasowanych do toru zawodników "Byków".

Wyniki meczów 1. kolejki i tabela ekstraligi żużlowej:
2020-06-12:
Betard Sparta Wrocław - Motor Lublin 55:35
2020-06-14:
Moje Bermudy Stal Gorzów - Fogo Unia Leszno 41:49
ROW Rybnik - RM Solar Falubaz Zielona Góra 36:53
Pozostałe mecze kolejki
2020-06-15:
Eltrox Włókniarz Częstochowa - MrGarden GKM Grudziądz (20.30)







Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, małe punkty zdobyte, małe punkty stracone, punkty, różnica małych punktów)
1. Betard Sparta Wrocław 1 1 0 0 55-35 2 +20
2. RM Solar Falubaz Zielona Góra 1 1 0 0 53-36 2 +17
3. Fogo Unia Leszno 1 1 0 0 49-41 2 +8
4. Eltrox Włókniarz Częstochowa 0 0 0 0 0-0 0
. MrGarden GKM Grudziądz 0 0 0 0 0-0 0
6. Moje Bermudy Stal Gorzów 1 0 0 1 41-49 0 -8
7. ROW Rybnik 1 0 0 1 36-53 0 -17
8. Motor Lublin 1 0 0 1 35-55 0 -20







Mecze w następnej kolejce
2020-06-19:
MrGarden GKM Grudziądz - ROW Rybnik (18.00)
Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław (20.30)
2020-06-21:
Motor Lublin - Moje Bermudy Stal Gorzów (16.30)
RM Solar Falubaz Zielona Góra - Eltrox Włókniarz Częstochowa (19.15)