Linette przystąpiła do meczu deblowego kilka godzin po porażce z trzecią w światowym rankingu Białorusinką Aryną Sabalenką 2:6, 1:6.

Poprzeczka w grze podwójnej też wisiała wysoko. Rywalkami Linette i Rosolskiej były świetne deblistki, co znalazło potwierdzenie na korcie. Rozstawione z numerem czwartym Mattek-Sands i Pegula nie miały kłopotów z odniesieniem zwycięstwa.

Reklama

Dzień wcześniej w deblu opadli Hubert Hurkacz i Łukasz Kubot.

Natomiast w singlu rozstawiony z numerem siódmym Hurkacz pokonał w niedzielę 417. w światowym rankingu Australijczyka Luke'a Saville'a 6:2, 6:4.

Początkowo rywalem Hurkacza miał być 38. na świecie Węgier Marton Fucsovics, ale wycofał się z powodu problemów zdrowotnych.

Kolejnym przeciwnikiem Polaka będzie Brytyjczyk Liam Broady (142. w rankingu ATP).

W sobotę swój pojedynek w 1. rundzie singla wygrała rozstawiona z numerem szóstym Iga Świątek, a z turniejem panów pożegnał się Kamil Majchrzak.