Mistrzom olimpijskim z Rio de Janeiro zabrakło chłodnej głowy w decydujących momentach ostatnich dwóch setów. W trzeciej partii Rosjanom gra zupełnie się nie układała, przegrywali już 12:20 i nic nie wskazywało na to, że mogą jeszcze coś zmienić. Znakomitą zmianę dał Jarosław Podlesnych, którymi skutecznymi atakami poderwał swoich kolegów do walki. Przewaga Brazylijczyków topniała błyskawicznie - w końcówce był już remis 23:23. Przy drugiej piłce setowej Ricardo Lucarelli uderzył w blok rywala.

Reklama

Rosjanie poczuli się pewniej, lepiej prezentowali się w kolejnym secie, ale "canarinhos" nie rezygnowali i na finiszu wyrównali. W decydującym momencie Maksim Michajłow zablokował Douglasa i "Sborna" miała dwa meczbole. Douglas skutecznym atakiem przedłużył nadzieję swojej drużyny, ale po chwili Jegor Kliuka atomowym zbiciem zakończył trwające dwie godziny i 15 minut półfinałowe starcie.

Najwięcej punktów dla ROK zdobyli Michajłow 22 i Kliuka 15; dla Brazylii: Leal 18 i Lucas 13.

Drugi półfinał Francja - Argentyna rozpocznie się w czwartek o godz. 14 (czasu polskiego). Francuzi wyeliminowali Polaków z turnieju, wygrywając w ćwierćfinale 3:2.