Girmay zwyciężył po długim finiszu z ok. 40-osobowej grupy, w której byli wszyscy czołowi zawodnicy Giro. Do końca o zwycięstwo walczył z nim Holender Mathieu van der Poel (Alpecin-Fenix), jednak spasował kilkanaście metrów przed metą i wyciągniętym w górę kciukiem pogratulował rywalowi.

Reklama

Girmay jest pierwszym Erytrejczykiem, który wygrał etap wielkiego touru. Ten sezon ma bardzo udany - wygrał dwa jednodniowe wyścigi Trofeo Alcudia-Port d'Alcudia i Gandawa-Wevelgem oraz był drugi na pierwszym etapie tegorocznego Giro.

W czołówce klasyfikacji generalnej nie zaszły żadne zmiany. Lopez wyprzedza o 12 sekund Portugalczyka Joao Almeidę (UAE Team Emirates) i o 14 Francuza Romaina Bardeta (Team DSM).