Kolejni trenerzy koszykarzy stracili pracę

W tym sezonie z praca pożegnali się już trenerzy koszykarzy AZS Koszalin i Anwilu Włocławek. Po zaledwie pięciu kolejkach z pracą pożegnali się kolejni szkoleniowcy. W Słupsku działacze Energi Czarnych rozwiązali za kontrakt z Ukraińcem Andrejem Podkowyrowem, a w Wałbrzychu do dymisji podał się trener Victorii Górnika Jerzy Chudeusz.

Podkowyrowem, który miał w Słupsku zbudować zespół walczący o medal mistrzostw Polski, pożegnał się z pracą po niedzielnej porażce z beniaminkiem Sportino Inowrocław, po dogrywce 87:91. We wtorek Czarnych w pierwszym meczu kwalifikacji do Pucharu Europy przeciw UNIKS-owi Kazań poprowadzi dotychczasowy asystent Ukraińca Mirosław Lisztwan. Jednak będzie on pierwszym szkoleniowce tylko tymczasowo, dopóki szefowie klubu nie znajdą następcy Podkowyrowa.

Reklama

W Wałbrzychu, po piątej z rzędu przegranej Victorii, tym razem z Polonią Warszawa 64:65, do dymisji podał się Jerzy Chudeusz. Kandydatem do objęcia posady trenera tego zespołu jest Andrzej Adamek, który był asystentem Rimasa Kurtinaitisa w Śląsku Wrocław. W niedzielę 17-krotny mistrz Polski z Wrocławia, którego właścicielem przez dwa ostatnie lat był Waldemar Siemiński, z powodu kłopotów finansowych wycofał się z rozgrywek PLK.

>>>Ekstraklasa bez 17-krotnego mistrza Polski

Wcześniej do dymisji podał się trener AZS Koszalin Dariusz Szczubiał, a szkoleniowiec Anwilu Włocławek utytułowany Słoweniec Zmago Sagadin został zwolniony dyscyplinarnie po wywiadzie prasowym, w którym stwierdził między innymi, że młodzi zawodnicy z Włocławka nie czynią takiego postępu jak sobie życzył.