Także w drugim meczu gospodarze byli wyraźnie lepsi. Golden State Warriors zwyciężyli Chicago Bulls 102:87 i zajmują szóste miejsce w Konferencji Zachodniej - podobnie jak Bulls, które są na szóstym miejscu w Konferencji Wschodniej.
Atut własnego parkietu okazał się decydujący w obu rozegranych ostatniej nocy czasu polskiego meczach NBA. Brooklyn Nets pokonali wicelidera Konferencji Zachodniej - zespół San Antonio Spurs 103:89 i awansowali na siódme miejsce w Konferencji Wschodniej.
Reklama
Reklama
Reklama