Pierwszy przypadek koronawirusa stwierdzono w Polpharmie 12 sierpnia, a dwa kolejne w tym tygodniu. Wszyscy koszykarze starogardzkiego zespołu znaleźli się na kwarantannie, ale w niedzielę pozytywny wynik testów na obecność SARS-CoV-2 otrzymało trzech następnych zawodników.
Oni mieli wykonane badania w piątek. Takie testy przeszli również pracownicy klubu i członkowie sztabu szkoleniowego, ale żadna z tych osób nie została zainfekowana – powiedział trener Polpharmy Marek Łukomski.
Ostatni trening "Kociewskie Diabły” odbyły 11 sierpnia. Od tego czasu wszyscy koszykarze są izolowani - przebywają w mieszkaniach na kwarantannie.
Wszystko było dobrze zaplanowane, a chłopacy przyjechali zdrowi i w miarę niezłej formie. Niestety, zagraliśmy tylko sparing z Asseco Arką Gdynia, a później musieliśmy zrezygnować z udziału w turnieju w Bydgoszczy oraz meczu kontrolnego z Treflem Sopot. Przygotowania podzielone są na różne etapy, chociażby motoryczne i taktyczne, które są od siebie zależne. A tak wszystko zostało storpedowane – dodał.
Nie wiadomo również, kiedy starogardzianie będą mogli wznowić treningi.
W pełnym składzie będziemy mogli ćwiczyć najszybciej za dwa tygodnie, natomiast w przypadku pozostałych zdrowych zawodników sanepid decyzję o zakończeniu bądź trwaniu kwarantanny ma podjąć w poniedziałek. Jeśli jej nie przedłuży, będziemy spotykać się na hali, ale w piątkę bądź szóstkę nie przeprowadzi się przecież normalnego treningu – zauważył szkoleniowiec.
W Starogardzie Gdańskim mają nadzieję, że Polska Liga Koszykówki pójdzie drużynie na rękę i przełoży dwa pierwsze wyjazdowe spotkania – 30 sierpnia w Gdyni z Asseco Arką oraz 5 września w Radomiu z HydroTruckiem.
Na te mecze nie uda nam się zebrać dziesięciu zawodników, a poza tym będziemy kompletnie nieprzygotowani – podsumował Łukomski.
Sezon 2020/2021 w Energa Basket Lidze ma się rozpocząć 27 sierpnia meczem PGE Spójnia Stargard - Start Lublin. Dzień wcześniej w spotkaniu o Suzuki Superpuchar Polski zmierzą się w Kaliszu Stelmet BC Zielona Góra z Anwilem Włocławek.