Biegaczka w trakcie kariery często zmagała się z kontuzjami. W 2021 roku wróciła jednak do wysokiej formy i wywalczyła srebrny medal HME. Na igrzyskach olimpijskich w Tokio nie poszło jej już jednak tak dobrze, bowiem odpadła w półfinale.

Reklama

Niesatysfakcjonujące wyniki spowodowały, że zaczęła planować zakończenie kariery. Pierwotnie miało to nastąpić po sezonie letnim w 2022 roku, jednak plany pokrzyżowała jej kolejna kontuzja - zapalenie ścięgna Achillesa. Ze względu na uraz nie była w stanie osiągnąć minimum na zeszłoroczne mistrzostwa świata oraz Europy.

Ostatecznie na rozbrat z zawodowym sportem zdecydowała się kilka miesięcy później.

Jest to ciężkie do powiedzenia w końcu na głos. A wszystko dlatego, że sport zawodowy już się u mnie kończy. Walczę, żeby nie płakać... Przede mną fantastyczne rzeczy, oczywiście związane ze sportem - powiedziała Jóźwik w filmiku opublikowanym w mediach społecznościowych.

Poza brązem mistrzostw Europy z 2014 roku i medalami HME największym sukcesem biegaczki jest piąte miejsce na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku.

Sport mnie ukształtował, dostarczył wiele emocji nie z tej ziemi, wrażeń, których nie zapomnę do końca życia. Nie da się nawet opisać tego, jak to jest stanąć na starcie finału igrzysk olimpijskich i walczyć o medal najważniejszej sportowej imprezy świata. Jestem szczęśliwa, dumna i wdzięczna, że mogłam to przeżyć. To i wiele, wiele innych ekscytujących chwil - napisała lekkoatletka na Facebooku.