Na starcie zawodów stanęło niemal dwustu kolarzy-amatorów. Pomysłodawcą Wyścigu jest minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Pomysł powstał ubiegłego lata. Szef polskiej dyplomacji odwiedzał wtedy kraje, które razem z Polską wchodzą w skład Grupy Wyszehradzkiej - Czechy, Słowację i Węgry. Minister wpadł wtedy na pomysł, aby oprócz ciężkiej polityki i spraw gospodarczych, Wyszehrad miał także swój wymiar sportowy - przypomina rzecznik MSZ Marcin Bosacki.
Trasa wyścigu liczy ponad 500 kilometrów i wiedzie z Budapesztu przez słowacką Żylinę, czeski Frydek-Mistek oraz polskie Bielsko-Białą i Kęty z metą w Krakowie. Kolarze wystartowali wczoraj po południu i jechali kilkanaście godzin. Ceremonia dekoracji zwycięzców w południe na krakowskich Błoniach.
Nagrody zwycięzcom wręczać będą nie tylko ministrowie państw Grupy Wyszehradzkiej, ale także wybitni polscy kolarze, tacy jak Czesław Lang, którego grupa Lang Team jest współorganizatorem rajdu.
Łączna pula nagród ma wynieść 100 tysięcy euro. Patronem medialnym Wyścigu jest Radiowa Jedynka.
