Czwartkowy, "królewski" odcinek liczył tylko 125,5 km, ale był bardzo trudny. Kończył się ośmiokilometrowym podjazdem na Mount Baldy; średnie nachylenie 8,4 proc. Wcześniej zawodnikom też nie brakowało wspinaczek, co sprawiło, że kibice obserwowali wiele prób ataków podczas górskiej próby.
Na 5 km przed metą w czołowej grupie było ośmiu kolarzy, w tym Majka. Zaatakował Talansky, a wraz z nim w kolejną ucieczkę zabrali się lider i wicelider, czyli Polak i Nowozelandczyk George Bennett (LottoNL). Dzielnie walczył również Ian Boswell (USA/Sky), który jest trzeci w klasyfikacji łącznej.
Ostatecznie w czwartek zwyciężył Talansky, przed Majką i Bennettem.
"Ogromną pracę wykonali moi koledzy z teamu. Jutro będzie trudno, ale postaram się zachować koszulkę" - stwierdził polski kolarz, który objął prowadzenie w wyścigu po zwycięstwie na drugim etapie.
W piątek odbędzie się jazda indywidualna na czas (24 km). Zakończenie rywalizacji w sobotę w Pasadenie.
Wyniki 5. etapu (Ontario - Mt. Baldy, 125,5 km):
1. Andrew Talansky (USA/Cannondale) 3:43.15
2. Rafał Majka (Polska/Bora-Hansgrohe) ten sam czas
3. George Bennett (Nowa Zelandia/LottoNL) strata 2 s
4. Ian Boswell (USA/Team Sky) 5
5. Brent Bookwalter (USA/BMC Racing) 8
6. Sam Oomen (Holandia/Sunweb) 20
...
29. Pawel Poljanski (Polska/Bora-Hansgrohe) 5.50
105. Maciej Bodnar (Polska/Bora-Hansgrohe) 25.25
Klasyfikacja generalna:
1. Rafał Majka (Polska/Bora-Hansgrohe) 19:47.57
2. George Bennett (Nowa Zelandia/LottoNL) strata 6 s
3. Ian Boswell (USA/Sky) 25
4. Andrew Talansky (USA/Cannondale) 44
5. Lachlan Morton (Australia/Dimension Data) 49
6. Brent Bookwalter (USA/BMC) 1.02
...
25. Paweł Poljański (Polska/Bora-Hansgrohe) 11.00
(PAP)
giel/