Pogacar odniósł trzecie zwycięstwo etapowe w swoim debiucie we Vuelcie, a na dodatek awansował z piątego na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
20-letni Słoweniec wyprzedził o 1.32 trzech kolarzy - Hiszpana Alejandro Valverde (Movistar), Majkę oraz Austriaka Hermanna Pernsteinera (Bahrain-Merida). Rodak Pogacara - Primoz Roglic (Jumbo-Visma) był piąty ze stratą 1.41 i praktycznie przypieczętował triumf w wyścigu.
Trudów górskiego etapu nie wytrzymali Kolumbijczycy Nairo Quintana (Movistar) oraz Miguel Angel Lopez (Astana). Pierwszy z nich był ósmy, tracąc 1.56 i w ten sposób został przez Pogacara zepchnięty z trzeciego na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. 12 sekund po nim finiszował Lopez, co oznacza, że spadł z czwartej na piątą lokatę.
Majka trochę odrobił do Kolumbijczyków, ale miał do nich zbyt duże straty, by poprawić się w klasyfikacji generalnej. Wszystko wskazuje więc na to, że 30-letni kolarz z Zegartowic zakończy Vueltę na szóstej pozycji.
Ostatnim akordem wyścigu będzie w niedzielę płaski etap z Fuenlabrady do Madrytu.