We wcześniejszym spotkaniu, decydującym o trzecim miejscu, Iran wygrał z Marokiem 29:28.
Polska: Mateusz Kornecki, Jakub Skrzyniarz – Piotr Chrapkowski, Damian Przytuła, Michał Daszek, Piotr Jędraszczyk 3, Krzysztof Komarzewski 2, Patryk Walczak 2, Bartłomiej Bis 3, Szymon Sićko 6, Ariel Pietrasik 1, Jan Czuwara 2, Maciej Pilitowski, Arkadiusz Moryto 3, Przemysław Krajewski 4, Maciej Gębala 1, Szymon Działakiewicz 2, Dawid Dawydzik, Tomasz Gębala.
Najwięcej bramek dla Belgii: Yannick Glorieux 5.
Kary: Polska – 12 minut; Belgia – 6 minut.
Czerwona Kartka – Ariel Pietrasik (Polska).
Oba zespoły wygrały swoje poprzednie dwa mecze katowickiego turnieju, co z pewnością miało wpływ na wysoką frekwencję na trybunach podczas spotkania kończącego zawody.
Podobnie, jak w spotkaniach z Iranem i Marokiem, biało-czerwoni po dobrym początku (7:2, 10:3) zaliczyli przestój w grze, wykorzystany przez rywali. Belgowie strzelili cztery bramki z rzędu i trener gospodarzy Patryk Rombel poprosił o przerwę. Ostatecznie po 30 minutach jego zespół prowadził 12:9. W pierwszej połowie Polacy nie wykorzystali dwóch rzutów karnych.
Po przerwie dobrze broniący gospodarze powiększyli prowadzenie (23:15 w 50. minucie), choć znów zmarnowali dwa karne, obronione przez Jefa Lettensa.
Polscy kibice świetnie się bawili, udało się potrenować „meksykańską falę” przed zbliżającym się mistrzostwami świata.
Końcowa kolejność: Polska, Belgia, Iran, Maroko.
Komplet wyników:
Polska - Iran 32:27
Belgia – Maroko 30:28
Polska – Maroko 30:23
Belgia – Iran 35:31
Iran – Maroko 29:28
Polska – Belgia 29:18
Dla wszystkich uczestników turniej był sprawdzianem kończącym przygotowania do MŚ. Zawody stanowiły również test Spodka, który będzie jedną z aren MŚ. Okazję do gry na „mistrzowskim” boisku mieli dziennikarze, którzy w meczu z ekipą samorządowców przegrali 10:12.
MŚ zostaną rozegrane w dniach 11-29 stycznia 2023 w Polsce i Szwecji. Tytułu będą bronić Duńczycy. Grupowymi rywalami biało-czerwonych w mundialu będą w pierwszej fazie Słowenia, Arabia Saudyjska i Francja. Mecz otwarcia między Polską a "Trójkolorowymi" rozpocznie się w katowickiej hali 11 stycznia o godz. 21. Polacy mecze fazy wstępnej rozegrają w Katowicach, w przypadku awansu do rundy głównej przeniosą się do Krakowa.
W pierwszej rundzie 28. edycji MŚ rywalizacja toczyć się będzie w ośmiu czterozespołowych grupach. Po trzy najlepsze ekipy awansują do drugiej rundy z zaliczeniem wyników (bez meczu z najsłabszą ekipą). Zespoły z czwartych miejsc będą w Płocku grały w Pucharze Prezydenta IHF o pozycje 25-32 w końcowej tabeli.
W drugiej fazie utworzone zostaną cztery grupy po sześć drużyn. Każda z nich rozegra po trzy mecze – z rywalami, z którymi nie mierzyła się wcześniej. Po dwie awansują do ćwierćfinałów. Z "dzikimi kartami", przyznanymi przez IHF, w MŚ zagrają reprezentacje Holandii i Słowenii.
W rundzie wstępnej mecze będą rozgrywane w Katowicach, Krakowie (po dwie grupy) oraz Goeteborgu, Joenkoeping, Kristianstad i Malmoe. Gospodarzami fazy głównej będą Kraków, Goeteborg, Katowice i Malmoe. Od ćwierćfinałów rywalizacja przeniesie się do Gdańska i Sztokholmu. Finał zostanie rozegrany w stolicy Szwecji 29 stycznia. Całość rozgrywek o Puchar Prezydenta IHF odbędzie się w Płocku.
Autor: Piotr Girczys