O aferze tzw. "złotego gwizdka" jest w Portugalii głośno już od pewnego czasu. Najpierw Porto zostało ukarane przez portugalski związek piłki nożnej. 150 tysięcy euro kary i sześć odjętych z dorobku Porto punktów nie obeszło jednak działaczy. Nic dziwnego. Nawet z taką stratą Porto zdobyło mistrzostwo kraju.
UEFA taka łaskawa jak portugalski związek jednak nie była i tym razem kara dla klubu, który korumpował sędziów, kupując dzięki temu punkty, jest wysoka. Może to nauczy nieuczciwych działaczy działania z duchem fair play.
