Dyrektor sportowy Wisły Kraków Jacek Bednarz przegrywa rywalizację o Żurawskiego ze znacznie zamożniejszymi klubami z zagranicy. Jak dowiedział się "Fakt", działacze Omonii skontaktowali się z „Żurawiem” na początku ubiegłego tygodnia.

Reklama

Przedstawiciele klubu z Nikozji zaoferowali polskiemu napastnikowi roczną pensję w wysokości 400 tysięcy euro, ale zawodnik Larissy na razie nie przyjął ich oferty, bo jeszcze lepsze warunki oferuje Żurawskiemu Austria Wiedeń. Jej przedstawiciele kuszą byłego kapitana polskiej reprezentacji dwuletnim kontraktem.

Z walki o Żurawskiego odpadły już grecki Atromitos Ateny i Wisła Kraków. Włodarze beniaminka Super Ligi nie zaakceptowali żądań finansowych zawodnika Larissy. Z kolei dyrektor sportowy Białej Gwiazdy Jacek Bednarz odpuścił walkę o bramkostrzelnego zawodnika, kiedy stało się jasne, że Austria oferuje mu aż pół miliona euro za sezon gry.