Boisko FBK Kowno (kilka dni wcześniej reprezentacja Polski przegrała tam 0:2) zostało posypane piachem, przez co nawierzchnia była nierówna i błotnista. Ostatecznie Hiszpanie wygrali we wtorek z Litwinami 3:1, ale mimo zwycięstwa nie wyglądali na szczególnie zadowolonych.

Reklama

"Zdobyliśmy trzy punkty na boisku, które kompletnie nie nadawało się do gry. Ta murawa to katastrofa" - stwierdził Casillas.

Kapitan Hiszpanów - aktualnych mistrzów świata i Europy - skrytykował działaczy UEFA za to, że nie traktują sprawy z należytą powagą.

"Trzeba o tym mówić głośno, ponieważ sytuacja jest żałosna. Jedziemy i gramy tam, gdzie nakazuje UEFA, ale piłkarskie boiska nie pomagają w uprawianiu tej dyscypliny. Mam na myśli nie tylko wtorkowy mecz - podkreślił Casillas. - Działacze UEFA muszą jeździć po Europie, oglądać i bardziej troszczyć się o boiska takie jak w Kownie. Nie wystarczy tylko siedzieć za swoimi biurkami i mówić nam, w jakim kolorze powinny być koszulki i skarpetki piłkarzy" - dodał. (PAP)

Reklama
bia/ co/