Aby utrzymać władzę Lato może nawet przeprowadzić przedterminowe wybory, przed mistrzostwami, i w ten sposób zapewnić sobie reelekcję - informuje dziennik "Polska The Times".

Reklama

Wybory przed EURO 2012 mogłyby świadczyć o spodziewanej porażce drużyny narodowej na mistrzostwach, a to zmniejszyłoby szanse Laty na ponowny wybór na stanowisko prezesa.

W grę wchodzą naprawdę wielkie pieniądze. Jak podaje "Polska The Times" Lato jako prezes spółki EURO 2012 zarabia podobno 30 tysięcy euro miesięcznie. Do tego dochodzi 50 tysięcy złotych z tytułu szefowania PZPN-em. A do tego jeszcze premia za mistrzostwa Europy, która zdaniem gazety może wynieść nawet miliona euro.