19-letni Neymar, napastnik o znakomitej technice, uznawany jest w Brazylii za największy talent od czasów Pelego. Już teraz biją się o niego największe europejskie firmy, na czele z hiszpańskimi potentatami: Barceloną i Realem Madryt. Mimo młodego wieku, w ostatnich tygodniach wygrał plebiscyty na najlepszego zawodnika kontynentu i w ojczyźnie.
Prezydent Santosu, zdobywcy Copa Libertadores (odpowiednik europejskiej Ligi Mistrzów) - Luis Alvaro de Oliveira Ribeiro ujawnił, że zgodnie z nowym kontraktem, obowiązującym do 2014 roku, utrzymanie urodzonego 5 lutego 1992 roku Neymara pochłonie rocznie 15 mln euro (67,5 mln złotych).
Najwyższą cenę za zatrzymanie Neymara zapłaciły zawodniczki i piłkarze halowi FC Santos. Obie sekcje w ramach oszczędności zlikwidowano. Klubowi przedstawiciele argumentowali, że "nie przynoszą zysków".