Jakub Błaszczykowski z powodu kontuzji opuścił boisko w 39. min. Kapitan reprezentacji Polski tak niefortunnie upadł, że doszło do urazu stawu skokowego.

Długo był opatrywany przez lekarzy przy linii bocznej boiska, ale ostatecznie nie pojawił się już na murawie. Za niego wszedł Kevin Grosskreutz.

Reklama