Za kadencji Laty PZPN podpisał z Akademią umowę na wyłączność organizowania przewozów dla związku. Akademia miała za to otrzymywać 75 tysięcy złotych miesięcznie.
Naprawdę skandaliczny był jednak aneks do umowy, który PZPN podpisał z Akademią w 2011 roku. Według zawartych tam zapisów, PZPN musiał wypłacać Akademii 75 tysięcy złotych miesięcznych przez trzy lata po wypowiedzeniu umowy, a dodatkowo taką samą kwotę co miesiąc do końca roku, w którym umowa została wypowiedziana. Okazuje się, że Akademia za nic mogła dostać prawie trzy miliony złotych - donosi "Fakt".