We wtorek Komisja FIFA zasugerowała, że mistrzostwa świata w Katarze powinny się odbyć pod koniec 2022 roku ze względu na wysokie temperatury, które panują tam latem (CZYTAJ WIĘCEJ >>>). Ostateczna decyzja dotycząca tego, kiedy zostanie rozegrany katarski mundial, zapadnie w przyszłym miesiącu.
Jerome Valcke przypomniał, że do rozegrania mistrzostw pozostało jeszcze siedem lat i przez ten czas uda się ustalić odpowiedni terminarz, który będzie satysfakcjonował kluby. Jednocześnie sekretarz generalny dodał, że Puchar Konfederacji w 2021 roku odbędzie się w Azji, ale nie w Katarze, gdzie latem panują zbyt wysokie temperatury.
Futbol w oparach adwentowych świec
Tymczasem niemiecka prasa ostro krytykuje Międzynarodową Federację Piłki Nożnej za zamieszanie z terminem rozgrywania Mundialu w Katarze. Komentatorzy mówią o absurdzie i wielkiej szkodzie dla sportu.
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" nie zostawia suchej nitki na władzach FIFA. Zdaniem gazety, już sama decyzja o przyznaniu Katarowi mundialu była katastrofalna dla futbolu. Jak czytamy, funkcjonariusze federacji są zaślepieni żądzą władzy i pieniędzy, i działają dla własnych korzyści. Gazeta dodaje, że na mundialu w Katarze skorzysta tylko sam Katar, ale stracą wszyscy inni, a przede wszystkim kibice, którzy, oglądając mecze, będą zapalać adwentowe świece. Stracą też krajowe ligi i Liga Mistrzów, które będą musiały przewrócić swój kalendarz rozgrywek do góry nogami. Stracą w końcu zawodnicy, którzy już teraz grają na granicy wytrzymałości. Stracą także sporty zimowe, którym skradziony zostanie show.
Zdaniem komentatora gazety absurdem jest, że Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej zrobiła z mundialu, czyli z jednej z największych sportowych świętości, wielką awanturę. - FIFA nigdy nie była wzorem, ale teraz dla większości opinii publicznej działacze federacji będą już tylko zrzeszeniem skorumpowanych łotrów - pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung".