Puchar Europy, po jaki w sierpniu sięgnął zespół z Bawarii, to najcenniejsze spośród 20 dotychczasowych trofeów polskiego snajpera, który zdobył je także w barwach Lecha Poznań i Borussii Dortmund. Jego kolekcję uzupełnia: osiem mistrzostw Niemiec, cztery Puchary Niemiec, cztery Superpuchary Niemiec oraz po jednym mistrzostwie, Pucharze i Superpucharze Polski.
Spotkanie na stadionie im. Ferenca Puskasa, które rozpocznie się o godz. 21, wzbudza zainteresowanie także ze względu na obecność kibiców na trybunach. UEFA pozwoliła zapełnić je w 30 procentach, ale ostatecznie nie wiadomo, ilu sympatyków futbolu zdecyduje się wybrać na mecz.
Na Węgrzech w ostatnich dniach pogorszyła się sytuacja związana z pandemią koronawirusa i burmistrz stolicy Gergely Karacsony nie ukrywa, że gdyby to od niego zależało, kibiców na trybunach by nie było. Władze Bawarii z kolei zapowiedziały, że osoby powracające z Budapesztu będą musiały albo poddać się badaniu na koronawirusa, albo odbyć 14-dniową kwarantannę.
Bayern o Superpuchar grał do tej pory czterokrotnie, zdobył je tylko raz. Również jeden sukces ma na koncie Sevilla, ale w pięciu próbach.
Rywalizacja o Superpuchar została zainaugurowana w 1972 roku. Do 1997 rozgrywano dwumecz, a później o triumfie decydowało już tylko jedno spotkanie. Najczęściej trofeum wywalczyły ekipy Barcelony i Milanu - po pięć razy.