Urodzony w Londynie Gudjohnsen (na co dzień w Realu Madryt B) wszedł na boisko w 82. minucie, a w 84. ustalił wynik spotkania. Jeszcze kilka minut wcześniej Islandczycy przegrywali 0:2...

Ojciec Andriego, 43-letni Eidur Gudjohnsen jest uważany za najlepszego islandzkiego piłkarza w historii. W kadrze narodowej rozegrał 88 spotkań i strzelił 26 goli. Występował m.in. w Chelsea Londyn i Barcelonie. Dziś jest w sztabie szkoleniowym islandzkiej reprezentacji.

Reklama
El. MŚ 2022. Skandal w Brazylii. Argentyńczycy wrócili do Buenos Aires
El. MŚ 2022. Skandal w Brazylii. Argentyńczycy wrócili do Buenos Aires

Zobacz również

Jaki ojciec taki syn

Jego syn zadebiutował w zespole narodowym w czwartek z Rumunią (0:2), a w niedzielę zanotował pierwsze trafienie.

Z kolei dziadek Andriego, 60-letni dziś Arnor zdobył 14 bramek dla Islandii, a wystąpił w 73 meczach od 1979 do 1997 roku. Grał m.in. w Anderlechcie i Girondins Bordeaux.

W kwietniu 1996 roku doszło do niecodziennej sytuacji w spotkaniu towarzyskim Estonia - Islandia (0:3), gdyż w drugiej połowie Eidur zastąpił swojego ojca Arnora.

W tabeli grupy J el. MŚ 2022, po pięciu kolejkach, prowadzą Niemcy 12 pkt, przed: Armenią 10, Rumunią 9, Macedonią Płn. 8, Islandią 4 oraz Liechtensteinem 0.