Szwedzi zaostrzają prawo
Raport opracowany przez Andersa Hubinetta, byłego głównego prawnika szwedzkiej federacji piłkarskiej (SvFF), na zamówienie rządu przewiduje znaczne zaostrzenie działań wymiaru sprawiedliwości w celu wyeliminowania niebezpiecznych zdarzeń na stadionach i poza nimi w związku z meczami.
Karane będą bójki i ustawki
Do dwóch lat więzienia będzie również grozić osobom zatrzymanym przed stadionem posiadającym race i inne akcesoria pirotechniczne i tyle samo za zakrycie twarzy maską lub chustą. Karane będzie również przygotowywanie się do zamieszek, bójek czy tzw. ustawek.
Obecnie - jak podkreślono w raporcie - osoby za posiadanie i używane efektów pirotechnicznych wyłącznie na stadionie są karane tylko grzywnami, na które później grupowo się składają, natomiast karą więzienia nie będzie można się już podzielić.
Szwedzi chcą wyeliminować pseudokibiców
Pseudokibice to mały procent na naszych stadionach, lecz potrafią zakłócać mecze i powodować niebezpieczne sytuacje na trybunach, gdzie siedzą rodziny z dziećmi. Ostre działanie ma służyć skutecznemu wyeliminowaniu tej grupy i jej zachowań - skomentował minister ds. społeczeństwa Jacob Forssmed.
Dla naszego futbolu to jest właśnie najważniejszy mecz, którego stawką jest spokój na trybunach. Będzie to trudne, ale nie niemożliwe - dodał.
Obecny na spotkaniu minister sprawiedliwości Gunnar Stroemmer poparł raport we wszystkich punktach.