Wiele wskazuje na to, że latem z Górnika odejdzie Daniel Sikorski, który już w zimie miał kilka ofert. Udało nam się ustalić, że jedna była z 2 Bundesligi, a kolejna z Cracovii.
Inne kluby ekstraklasy też bardzo mocno interesowały się przebojowym napastnikiem, który do Zabrza trafił z rezerw wielkiego Bayernu Monachium. I nic dziwnego, bo już jesienią zaliczył on kilka niezłych spotkań, a teraz jest zdecydowanym numerem 1 w ataku.
W rankingu trenera Adama Nawałki, Sikorski już zdystansował Tomasza Zahorskiego. Pozostaje pytanie, czy Górnikowi uda się wynegocjować satysfakcjonującą cenę.