Cani w trakcie meczu pokłócił się Tomaszem Brzyskim o to który z nich ma wykonać rzut karny. Po ostatnim gwizdku sędziego Albańczykowi słownej reprymendy udzielił trener Piotr Stokowiec.

Piłkarz jednak nie słuchał szkoleniowca i dosadnie mu odpowiedział mówiąc "sp.....!" - pisze "Fakt". Za to został ukarany przez klub odsunięciem od pierwszej drużyny.

Reklama