Puchacz w programie "Po gwizdku" zdradził, że kilka lat temu zamiast do Lecha mógł trafić do Legii. Ostatecznie jednak odrzucił propozycję "wojskowych" i związał się z "Kolejorzem".
Jak sam deklaruje nawet, gdyby Legia ponownie złożyła mu ofertę, to teraz tym bardziej jej nie przyjmie. Ze względu na drogę, którą przeszedłem, mogę śmiało powiedzieć, że nigdy nie zagram w Legii Warszawa. Straciłbym zaufanie u ludzi, których kocham. To tak, jakbym zdradził rodziców. Identycznie traktuję przyjaciół, nie mógłbym spojrzeć na siebie w lustrze. Nie ma takiej opcji. Ja nie jestem Krzysztofem Mączyńskim - podkreśla Puchacz.