W podobnym tonie utrzymana jest większość komentarzy w niemieckich mediach, które chwalą Bayer za waleczność.
Na pomeczowej konferencji trener drużyny z Leverkusen Roger Schmidt mówił, że od pierwszej sekundy było widać, że jego zespół nie traktuje Ligi Mistrzów jak ćwiczenia, tylko jak zawody w których chce zostać jak najdłużej. Schmidt dodawał, że jego piłkarze wiedzieli, że Atletico to bardzo mocny przeciwnik, ale chcieli zrobić pierwszy krok, aby pozostawić sobie otwarte szanse na awans. Trener Atletico Diego Simeone przyznawał z kolei, że jego zespołowi nie wychodziła gra kombinacyjna, a Bayer stosował uciążliwy pressing.