Gdyby był moim synem, otrzymałby kopniaka w tyłek. Wiem, że pali, a mnie to przeszkadza. Nie jestem jednak ani jego matką ani ojcem - powiedział 47-letni Mancini, który od 2009 roku jest szkoleniowcem "The Blues".

Włoch przyznał, że Balotelli pali kilka (pięć, sześć) papierosów dziennie. Mówiłem mu, że byłoby lepiej, gdyby rzucił nałóg. Mój syn nie pali - dodał.

Reklama

Innego zdania jest selekcjoner włoskiej reprezentacji Cesare Prandelli. Cztery albo pięć papierosów to żadne palenie - stwierdził.

W obecnym sezonie Premier League 21-letni Balotelli zdobył osiem goli i należy do najlepszych strzelców Manchesteru City. Więcej trafień mają na koncie dwaj inni gracze lidera rozgrywek: Argentyńczyk Sergio Aguero - 13 i Bośniak Edin Dżeko - 10.

W okresie świąteczno-noworocznym głośno było o Balotellim za sprawą jego... hojności. Zawodnik urodzony w Palermo w rodzinie imigrantów z Ghany, a wychowany przez przybranych rodziców w Brescii, najpierw zapłacił w jednym z pubów za wszystkich obecnych gości 1000 funtów, a następnie przekazał 200 funtów jako datek na miejscowy kościół.

Reklama