Tyle samo goli samobójczych ma na koncie były piłkarz Manfred Kaltz, który sześć trafień do własnej bramki zaliczył w 581 rozegranych spotkaniach. Noveskiemu udało się to w 173 występach.
Macedoński obrońca Mainz Nikolce Noveski został współliderem niechlubnej klasyfikacji piłkarzy niemieckiej ekstraklasy o największej liczbie strzelonych goli samobójczych. W sobotnim meczu z Hoffenheim (1:1) po raz szósty oszukał bramkarza swojej drużyny.
Reklama
Reklama
Reklama