Guardiola podkreślił, że nie rozmawiał jeszcze z żadnym klubem i na pewno nie jest jeszcze gotowy na podpisanie nowego kontraktu.
Inaczej wypowiadają się działacze z Bawarii, którzy coraz częściej wymieniają hiszpańskiego selekcjonera w roli głównego kandydata. Są również gotowi poczekać rok, bo kontrakt z obecnym trenerem Juppem Heynckesem kończy im się przyszłego lata.
41-letni Guardiola w ciągu czterech lat pracy z Barceloną zdobył 14 tytułów.
Teraz nie trwają żadne rozmowy. To byłaby głupota teraz się z kimkolwiek wiązać. Pep nie wie nawet co będzie robił na początku przyszłego roku. Zapytań było sporo. Zgłosiło się pięć, sześć czołowych klubów europejskich, ale Pepa to nie interesuje. On nawet nie chce, bym mu przekazywał oferty. Może w lutym, czy w marcu będzie to inaczej wyglądało, ale nie jestem w stanie tego przewidzieć - powiedział jego doradca Jose Maria Orobitg.