"Święci" pierwszego gola stracili już w szóstej minucie spotkania. Kolejne bramki padły w drugiej połowie. Boruc przy pierwszym golu piłkę miał już na rękach jednak ta mimo interwencji Polaka wpadła do bramki. Przy drugim trafieniu nasz golkiper był bez szans. Natomiast przy trzecim golu piłka przeleciała między nogami "Borubara".

Reklama

>>>Southampton - WBA 0:3. Zobacz gole