Drużyna Cierzniaka w meczu 32. kolejki ligi szkockiej przegrała na wyjeździe 1:3. 31-letni golkiper ponosi winę za stratę pierwszego gola. Polak nie poradził sobie z obroną łatwego strzału i piłka w kompromitujący dla niego sposób wpadła do siatki.
O derbowym meczu z Dundee FC Radosław Cierzniak będzie chciał szybko zapomnieć. Polski bramkarz Dundee United puścił w tym spotkaniu aż trzy gole. W tym jednego, którego Jan Tomaszewski nazwałby "wielbłądem".
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama