Przed środową serią meczów Bayern i beniaminek z Lipska miały po 36 punktów. Gospodarze objęli prowadzenie w 17. minucie. Philipp Lahm dośrodkował z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Lewandowski, ale trafił w słupek. Dobitka Thiago Alcantary była już skuteczna. Osiem minut później prowadzenie gospodarzy podwyższył Xabi Alonso.
W 30. minucie sytuacja gości była już bardzo trudna, bo Emil Forsberg z RB Lipsk po brutalnym faulu na Lahmie został ukarany czerwoną kartką. Tuż przed przerwą wynik spotkania na 3:0 ustalił Lewandowski, który pewnie wykorzystał rzut karny. To jego 12. ligowy gol w tym sezonie.
Po zmianie stron gospodarze mieli ogromną przewagę i wiele sytuacji bramkowych. M.in. w 65. minucie kapitan reprezentacji Polski mógł strzelić swoją drugą bramkę w tym meczu. W sytuacji sam na sam z bramkarzem, próbował go przelobować, ale piłka musnęła głowę golkipera i przeszła nad poprzeczką. Wynik spotkania nie uległ już zmianie, a Bayern przerwę świąteczną spędzi na pierwszym miejscu z dorobkiem 39 punktów. Trzy mniej ma RB Lipsk.
W innym środowym spotkaniu FC Koeln z Olkowskim w składzie zremisowało na własnym boisku z Bayerem Leverkusen 1:1. Polak rozegrał całe spotkanie. Takim samym wynikiem zakończyło się spotkanie Hoffenheim z Werderem Brema. W zespole gospodarzy całe spotkanie zaliczył Eugen Polanski. Dzięki temu remisowi zespół Polaka z dorobkiem 28 punktów awansował na piąte miejsce.
Hertha Berlin pokonała u siebie ostatni w tabeli Darmstadt 2:0 i z dorobkiem 30 punktów awansowała na trzecią pozycję.
We wtorek Borussia Dortmund bez kontuzjowanego Łukasza Piszczka zremisowała na własnym boisku z Augsburgiem 1:1. Piszczek pauzuje od 10 grudnia, kiedy to w wyjazdowym meczu z FC Koeln (1:1) opuścił boisko w 27. minucie z powodu urazu mięśnia przywodziciela. Borussia kończy rok czwartym remisem z rzędu, a trzecim kolejnym w Bundeslidze i z dorobkiem 27 punktów spadła na szóste miejsce.
Cenne zwycięstwo odniósł we wtorek VfL Wolfsburg. Dzięki wyjazdowej wygranej z Borussią Moenchengladbach 2:1 zrównał się z tym zespołem punktami (16). Zespół "Wilków" objął prowadzenie już w trzeciej minucie, kiedy dośrodkowanie z lewej strony boiska świetnie wykorzystał Daniel Caligiuri.
Siedem minut po przerwie do wyrównania doprowadził Thorgan Hazard. Jednak drugie z rzędu zwycięstwo zapewnił gościom Mario Gomez, który pięć minut później wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem gospodarzy. W zespole Wolfsburga od 83. minuty na boisku przebywał Jakub Błaszczykowski.