Piłkarze AS Monaco zaległym meczu ligowym pokonali na własnym stadionie Saint-Etienne 2:0 i dzięki temu na jedną kolejkę przed końcem sezonu mają sześć punktów przewagi nad Paris Saint-Germain Grzegorza Krychowiaka.
W środowym meczu Glik tradycyjnie grał od początku do końca. Po ostatnim gwizdku sędziego wśród graczy AS Monaco zapanowała euforia. Jak się okazuje nasz reprezentacyjny obrońca szybko nie skończył celebrować wygrania Ligue 1. Polak po rozstaniu z klubowymi kolegami świętował we własnym domu przy hicie Zenona Martyniuka.