Grosicki spotkanie z "The Blues" zaczął na ławce rezerwowych. Na boisku pojawił się w drugiej połowie. W 78. minucie wpisał się na listę strzelców.

Polak miał sporo szczęścia. Po jego uderzeniu z rzutu wolnego piłka odbiła się od jednego z zawodników rywali i zmyliła bramkarza.

Reklama