O decyzjach poinformowała w piątek Holenderska Federacja Piłkarska (KNVB), po konsultacjach z klubami oraz związkami reprezentującymi zawodników i trenerów.
W tych czasach, w takich okolicznościach, nie jest właściwe mówienie o mistrzostwie, dlatego potwierdzamy jedynie rozmieszczenie klubów zgodnie z ostatnim stanem w tabeli - oświadczono w komunikacie KNVB.
W Holandii, gdzie z powodu koronawirusa odnotowano ponad cztery tysiące zgonów, do rozegrania w ekstraklasie pozostało jeszcze osiem kolejek plus dwa zaległe spotkania. Przed przerwaniem rozgrywek ponad miesiąc temu prowadził Ajax Amsterdam z 56 punktami, a tyle samo miał wicelider AZ Alkmaar. Oba zespoły wyprzedzały o sześć punktów Feyenoord Rotterdam.
Na tej podstawie Ajax i AZ wezmą udział w rywalizacji Champions League.
Zdecydowano też, że nie będzie spadków i awansów. Osiemnaście klubów z obecnego sezonu wystąpi w holenderskiej ekstraklasie również w kolejnym.
Kilka dni wcześniej tamtejszy rząd ogłosił, że z powodu pandemii koronawirusa nie jest dozwolone organizowanie żadnych meczów zawodowych lig piłkarskich w kraju, nawet przy pustych trybunach, do 1 września br. Już wówczas komentowano, że w praktyce oznacza to przedwczesne zakończenie ligowe sezonu.
Według mediów krajowa federacja miała wcześniej nadzieję na wznowienie rozgrywek 19 czerwca. Wtorkowa decyzja przekreśliła jednak te plany.
To pierwszy przypadek od 1945 roku, gdy nie wyłoniono piłkarskiego mistrza Holandii.
Eredivisie jest pierwszą europejską ligą najwyższego poziomu, która przedwcześnie zakończyła sezon z powodu koronawirusa. Blisko podobnego kroku jest Belgia, decyzja ma zapaść na początku przyszłego tygodnia.