Schalke oczekiwało udokumentowania trudnej sytuacji finansowej kibica, który wnioskował o zwrot pieniędzy. W oświadczeniu klub przyznał, że było to "pozbawione empatii", choć zgodne z niemieckim prawem.

W marcu członek zarządu Schalke Alexander Jobst zdradził, że pandemia wpędziła klub w bardzo poważne kłopoty finansowe.

Reklama

Zespół ma także problemy czysto sportowe. Nie wygrał żadnego z ostatnich jedenastu ligowych meczów i zdobył w nich tylko trzy bramki. Schalke w tabeli zajmuje 10. miejsce. Nad strefą spadkową ma 10 punktów przewagi.