Zwycięstwo "Królewskim" dał kapitan Sergio Ramos, który w 73. minucie wykorzystał rzut karny. Bardzo podobny przebieg miało czwartkowe spotkanie Realu z Getafe, również zakończone wynikiem 1:0 po "jedenastce" Ramosa na ok. kwadrans przed końcem.

Od 14 czerwca, kiedy podopieczni Francuza Zinedine'a Zidane'a rozegrali pierwszy ligowy mecz po trzymiesięcznej przerwie, Real pokonał wszystkich rywali. Strzelił w tym czasie 12 bramek i stracił tylko dwie. W sumie zgromadził 77 punktów.

Reklama

Wicelider Barcelona ma już o siedem mniej, choć swój mecz tej kolejki rozegra dopiero w niedzielny wieczór - zmierzy się na wyjeździe ze świetnie spisującą się ekipą Villarreal. Bilans "Żółtej Łodzi Podwodnej" od momentu wznowienia rozgrywek to pięć zwycięstw i remis.

Drużyna z Bilbao ma 48 punktów i jest na ósmym miejscu. Wciąż liczy się w walce o prawo gry w Lidze Europy, a ponadto wystąpi w finale Pucharu Hiszpanii, w którym rywalem będzie Real Sociedad.