W poniedziałek w Londynie spotkali się sąsiedzi z tabeli. Tylko wygrana przedłużała nadzieje Fulham. Pod koniec pierwszej połowy przygasili je Ashley Westwood i Nowozelandczyk Chris Wood, a w drugiej połowie wynik nie uległ już zmianie.

Było to ostatnie ważne rozstrzygnięcie na dole tabeli Premier League. Razem z Burnley odetchnęły z ulgą Newcastle United, Brighton i Southampton Jana Bednarka, którym nie grozi już degradacja.

Reklama

Awans do ekstraklasy wywalczyły do tej pory Norwich City Przemysława Płachety i Watford.