Konflikt - jak ujawniły niektóre media - miał się pojawić po meczu Ligi Mistrzów z Juventusem Turyn wygranym przez PSG 2:1
W Paryżu gospodarze objęli dwubramkowe prowadzenie po 22 minutach, a oba gole zdobył Kylian Mbappe. Na początku drugiej połowy Francuz zmarnował dogodną sytuację, kiedy uderzył niecelnie zamiast podać do niepilnowanego Brazylijczyka Neymara, i po kilku minutach to się na PSG "zemściło" - stratę zmniejszył Amerykanin Weston McKennie (53.).
Neymar miał za brak podania być wściekły na Mbappe, czego jakoby nie krył w szatni po meczu.
Relacje między Neyem i Kylianem są bardzo dobre, a ja nie mam w tej sprawie nic do dodania - powiedział Galtier. Dodał, że "obaj razem trenują, często są razem na rozgrzewkach".
Szkoleniowiec potwierdził także, że "była taka sytuacja meczowa". Omówiłem to z Kylianem, sądzę, że obaj także o niej dyskutowali - wyjaśnił. Jak podkreślił "rozmawiałem z nimi wczoraj, nie wyczułem żadnego napięcia" - zakończył.