Grupa D: Tunezja - Australia 0:1 (0:1).

Bramki: 0:1 Mitchell Duke (23-głową).

Żółta kartka - Tunezja: Aissa Laidouni, Ali Abdi, Ferjani Sassi.

Sędzia: Daniel Siebert (Niemcy). Widzów 41 823.

Reklama

Tunezja: Aymen Dahmen - Dylan Bronn (73. Wajdi Kechrida), Yassine Meriah, Montassar Talbi - Mohamed Drager (46. Ferjani Sassi), Elyas Skhiri, Aissa Laidouni (67. Wahbi Khazri), Ali Abdi - Naim Sliti, Issam Jebali (73. Taha Yassine Khenissi), Youssef Msakni.

Reklama

Australia: Mathew Ryan - Fran Karacic (75. Milos Degenek), Harry Souttar, Kye Rowles, Aziz Behich - Jackson Irvine, Aaron Mooy, Riley McGree (64. Ajdin Hrustic) - Mathew Leckie (85. Keanu Baccus), Mitchell Duke (64. Jamie Maclaren), Craig Goodwin (85. Awer Mabil).

O wszystkim, jak się okazało, zadecydowała sytuacja z 23. minuty. Z lewej strony dokładnie dośrodkował Craig Goodwin, a znakomitym uderzeniem głową popisał się Mitchell Duke - 31-letni napastnik występujący na co dzień w... drugiej lidze japońskiej.

Tunezyjczycy ruszyli do odrabiania straty. Najgroźniejsze sytuacje stworzyli w końcówce pierwszej połowy.

Reklama

W 41. minucie bliski szczęścia był Mohamed Drager, ale jego strzał ofiarnie zablokowali australijscy obrońcy, wyręczając swojego bramkarza.

W doliczonym czasie pierwszej części jeszcze lepszą okazję miał Youssef Msakni, lecz z bliska nie trafił do bramki.

Druga połowa stała pod znakiem dużej przewagi Tunezyjczyków, z której jednak nic nie wynikało. Australijczycy grali bardzo ofiarnie w obronie. I mądrze, co sprawiło, że okazje ich rywali nie były stuprocentowe. A jeśli nawet Tunezyjczykom udało się zbliżyć w pobliże bramki, na posterunku był doświadczony Mathew Ryan, były golkiper m.in. Valencii, Arsenalu i Brightonu.

Wynik do końca już nie uległ zmianie, co oznacza, że Australia odniosła pierwsze od 2010 roku zwycięstwo na mundialu (wówczas 2:1 z Serbią w fazie grupowej).

W MŚ 2014 Australijczycy przegrali wszystkie mecze w grupie, a cztery lata później zdobyli tylko jeden punkt. Zremisowali wówczas 1:1 z Danią, z którą... zmierzą się w Katarze 30 listopada w ostatniej kolejce fazy grupowej.