Autokar Gwardii uderzył w jadącą tym samym pasem ciężarówkę. "Wszystko wyglądało bardzo groźnie. W naszym autokarze stłukła się przednia szyba. Na szczęście żadnej z dziewczyn nic się nie stało" - relacjonuje prezes sekcji siatkarek Gwardii Jacek Grabowski.
Jeszcze tego samego dnia siatkarki z Wrocławia udały się do Piły rezerwowym autokarem - ten który uległ wypadkowi nie nadawał się do jazdy.
W sobotę i niedzielę Gwardia zmierzy się w Pile z miejscowym Farmutilem w meczach I rundy play-off PlusLigi siatkarek.
