Pierwsza seria, toczona przy zmiennym wietrze, zapowiadała sensacyjnie rozstrzygnięcia. Prowadził co prawda Kofler, który przy niekorzystnych warunkach wylądował na 127. metrze, ale kolejne miejsce zajmowali zawodnicy spoza światowej czołówki. Drugi był Niemiec Stephan Hocke - 133 m, trzeci Rosjanin Paweł Karelin - 127 m, a tuż za nim Stefan Hula, który osiągnął 131,5 m.

Reklama

Lider PŚ Austriak Thomas Morgenstern był siódmy (124,5 m), triumfator poprzedniej edycji Szwajcar Simon Ammann - 15. (122,5 m), a dwie pozycje niżej plasował się Małysz, który uzyskał 119,5. Metr dalej skoczył Stoch, ale został sklasyfikowany na 21. pozycji. Nie awansowali do finału Dawid Kubacki i Krzysztof Miętus, a Marcin Bachleda przepadł w kwalifikacjach.

W drugiej serii trójka Polaków spisała się świetnie. Najpierw Stoch uzyskał 132 m, później Małysz poszybował na 137 metrów. Jak się okazało, był to najdłuższy skok finału. Polak długo prowadził, a wyprzedził go dopiero Morgenstern, który wylądował trzy metry bliżej, ale zdecydowała przewaga z pierwszej serii.

Hula skoczył 128 metrów i ostatecznie zajął siódme miejsce. To jego najlepszy wynik w karierze; w sezonie 2008/09 był dziesiąty w Sapporo, ale tam nie startowało większość zawodników ze światowej czołówki.

Szansy na zwycięstwo nie zmarnował Kofler, który osiągnął 135 metrów. Pewnie wyprzedził Morgensterna i Małysza, który po raz drugi z rzędu (w sobotę był drugi), a 85. w karierze stanął na podium konkursu Pucharu Świata.

Częściej od niego zawody w czołowej trójce kończył tylko Janne Ahonen. Fin w tym sezonie jest jednak daleki o wysokiej formy. Po pierwszej serii był 13., a zakończył występ na 20. pozycji. W klasyfikacji PŚ po siedmiu konkursach jest 35...

Prowadzi Morgenstern, który w trzech konkursach w Engelbergu zajął dwukrotnie pierwsze i raz drugie miejsce. Ma 125 pkt przewagi nad Koflerem i 254 nad Finem Mattim Hautamaekim, który w niedzielę w drugiej serii zanotował jeszcze większy awans niż Małysz - z 24. pozycji na szóstą. Małysz z dorobkiem 290 pkt jest szósty.

Reklama



W nadchodzącym, przedświątecznym, polscy skoczkowie będą trenować ze znacznie mniejszymi obciążeniami. Czekają ich również konkursy o mistrzostwo kraju w Zakopanem, w tym 26 grudnia na Wielkiej Krokwi. Dwa dni później wyjadą do Oberstdorfu na pierwsze zawody tradycyjnego Turnieju Czterech Skoczni.

Wyniki 3. konkursu w Engelbergu:
1. Andreas Kofler (Austria) 265,1 (127,0/135,0)
2. Thomas Morgenstern (Austria) 258,8 (124,5/134,0)
3. Adam Małysz (Polska) 255,1 (119,5/137,0)
4. Paweł Karelin (Rosja) 250,7 (127,0/129,5)
5. Stephan Hocke (Niemcy) 248,9 (133,0/126,0)
6. Matti Hautamaeki (Finlandia) 247,0 (118,0/134,0)
7. Stefan Hula (Polska) 246,0 (131,5/128,0)
8. Severin Freund (Niemcy) 245,3 (123,0/131,0)
9. Kamil Stoch (Polska) 243,0 (120,5/132,0)
10. Anders Bardal (Norwegia) 241,8 (118,5/134,5)
... 32. Dawid Kubacki (Polska) 102,4 (120,0)
39. Krzysztof Miętus (Polska) 99,0 (117,0)











Klasyfikacja PŚ w skokach (po 7 z 26 zawodów):
1. Thomas Morgenstern (Austria) 605 pkt
2. Andreas Kofler (Austria) 480
3. Matti Hautamaeki (Finlandia) 351
4. Ville Larinto (Finlandia) 339
5. Simon Ammann (Szwajcaria) 311
6. Adam Małysz (Polska) 290
7. Tom Hilde (Norwegia) 200
8. Johan Remen Evensen (Norwegia) 199
9. Daiki Ito (Japonia) 185
10. Wolfgang Loitzl (Austria) 179
... 17. Kamil Stoch (Polska) 115
28. Stefan Hula (Polska) 38
47. Marcin Bachleda (Polska) 6