Aktualnym Mistrzem Polski jest Adam Małysz, który tytuł zdobył 26 grudnia na Wielkiej Krokwi. Nie będzie go jednak bronił, bo w Szczyrku nie wystartuje. "Start w Szczyrku pokrzyżowałby mi plany treningowe przed Mistrzostwami Świata w Oslo. Od wczoraj trenuję na skoczni dużej, czyli Malince. Na górę wyjeżdżamy sobie samochodem. Hannu stwierdził, że nie ma sensu się przestawiać na skocznię normalną. Rozmawiałem o tym z prezesem Apoloniuszem Tajnerem i się ze mną zgodził - Oslo jest najważniejsze" - wyjaśnił w rozmowie z serwisem skijumping.pl Adama Małysz.

Reklama

Pewniakiem do medalu jest więc Kamil Stoch, który złapał w styczniu świetną formę w Pucharze Świata. Chrapkę na podium mają na pewno Stefan Hula, który ostatnio zrobił sobie przerwę od startów pucharowych i Piotr Żyła, który na mamucie w Vikersund przekroczył granicę 200 metrów. Stoch będzie walczył z nimi o swój trzeci zimowy tytuł w karierze.