Rabin Elchanan Poupko umieścił na Twitterze list, w odpowiedzi na telefon Naczelnego Rabina Polski. "Dziękuję za telefon i przekazanie mi tego, co sądzą mieszkańcy Polski o moich ostatnich wypowiedziach, dotyczących gry Eliezera Sherbatowa dla klubu z miasta Oświęcim, leżącego przy obozie koncentracyjnym Auschwitz Birkenau" - czytamy w piśmie [wcześniej rabin Poupko zamiast Oświęcim, pisał o mieście Auschwitz - red.]. "Nic, co powiedziałem, nie było wymierzone ani w Polaków ani w Polskę. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że dla Żyda, uprawianie sportu w miejscu tak silnie związanym z niezapomnianą stratą milionów naszych braci i sióstr, to zapominanie o tej tragedii" - pisze rabin. "Protestowałbym także, gdyby ten zawodnik dołączył do klubu z Dachau, Norymbergi, Bergen-Belsen i innych obozów" - dodaje.

Reklama

Poupko nawiązuje do niedawnej, wycofanej nowelizacji ustawy o IPN i pisze, że każdy powinien mieć prawo wypowiadać się o Holokauście, bez obawy o możliwość poniesienia kary. Jednocześnie jednak przyznaje, że nie można zapomnieć, że głównym sprawcą Holocaustu byli Niemcy. Zapewnia, że cieszy się, że powstają coraz silniejsze więzy między Izraelem i Polską, a w Polsce jest coraz więcej żydowskich wspólnot. "Wiele z tych osiągnięć zawdzięczamy przywóztwu naczelnego rabina, który zbliża do siebie ludzi" - dodaje.

Jednocześnie przeprasza mieszkańców Oświęcimia za słowa, że "każdy gol, strzelony przez Sherbatova przyniesie dumę miastu, które widziało, jak nasi rodacy szli do gazu, a każdy w mieście jest temu winien". Poupko przyznaje, że to zdanie uraziło mieszkańców Polski, "zwłaszcza mieszkańców Oświęcimia". Dlatego wyjaśnia, że nie chciał urazić nikogo, a jedynie powstrzymać osłabianie pamięci o Holokauście.

Stanowisko prezydenta Oświęcimia

"W imieniu mieszkańców Oświęcimia wyrażam stanowcze oburzenie w związku ze słowami rabina Elchanana Poupko, który skrytykował Eliezera Sherbatova, nowego zawodnika drużyny hokejowej za to, że jako reprezentant Izraela będzie grał w mieście, w którym istniał obóz Auschwitz. Ponadto, w swoich skandalicznych wypowiedziach dobitnie oskarżył on mieszkańców miasta Oświęcim o brak niesienia pomocy więźniom i współodpowiedzialność za istnienie obozu, co sprzeczne jest z oczywistymi faktami historycznymi" - można przeczytać w oświadczeniu prezydenta miasta Janusza Chwieruta.

Dodał, że miasto jest też ofiarą tego, co się działo w Auschwitz, gdyż kładzie się to cieniem na współczesne postrzeganie Oświęcimia.

Reklama

"Przypisywanie mu jakiejkolwiek odpowiedzialności za istnienie obozu jest skandaliczną insynuacją" - napisał przypominając, że mieszkańcy Oświęcimia nieśli też pomoc więziom obozu, niejednokrotnie przypłacając to życiem.

Pismo adresowano do ministerstwa spraw zagranicznych, ambasady i konsulatu USA w Polsce oraz ambasady Izraela w naszym kraju.

Z kolei Unia zamieściła na swojej stronie internetowej oświadczenie. „Jesteśmy głęboko zasmuceni i dotknięci medialnymi oskarżeniami wobec izraelskiego zawodnika Eliezera Sherbatova, który niedawno dołączył do naszej drużyny” - można w nim przeczytać.

Przypomniano w nim, że historia Żydów w Oświęcimiu nie zaczęła się w trakcie II wojny światowej.

„Przed tragedią Holokaustu i Auschwitz, miasto Oświęcim było przez 400 lat domem dla społeczności żydowskiej. Żydowscy oświęcimianie mieli ogromny udział w rozwoju miasta nazywanego przez siebie +Oszpicin+ (hebr. goście), a w okresie międzywojennym istniała tu także żydowska drużyna piłki nożnej +Kadima+ (hebr. Naprzód). W 1939 r. Żydzi stanowili 60 proc. mieszkańców miasta”.

„Dzisiejszy Oświęcim – Miasto Pokoju dba o swoje przedwojenne wielokulturowe dziedzictwo. W mieście istnieje Centrum Żydowskie, które odrestaurowało jedyną zachowaną od zniszczenia przedwojenną synagogę Chewra Lomdei Misznajot, prowadzi Muzeum Żydowskie oraz opiekuje się domem ostatniego żydowskiego oświęcimianina Szymona Klugera (1925-2000). Urząd Miasta Oświęcimia regularnie wspiera projekty dotyczące upamiętnienia oświęcimskich Żydów jak m.in. Park Pamięci Wielkiej Synagogi oraz programy edukacyjne dla dzieci i dorosłych z Polski i zagranicy na temat uniwersalnych mechanizmów, które kiedyś doprowadziły do powstania niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz Birkenau i dziś nadal są obecne w naszych społeczeństwach”.

Dodano, że obecność Sherbatova w Re-Plast Unii jest jednym z dowodów na to, że nie udało się zrealizować idei faszystowskiej wobec Żydów. „Naród żydowski wciąż istnieje, a żydowscy zawodnicy mogą ponownie uczestniczyć w miejscowych rozgrywkach, podobnie jak przedwojenni oświęcimianie z Żydowskiego Klubu Sportowego Kadima Oświęcim”.

W czwartek oświęcimski hokeiści rozegrają na swoim lodowisku międzynarodowy sparing. O godz. 18.00 zmierzą się z AZ Havirov (Czechy). Na mecz będą wpuszczani kibice.

11 marca, w związku z zagrożeniem epidemią koronawirusa, władze Polskiej Hokej Ligi w porozumieniu z wszystkimi klubami uczestniczącymi w półfinałach play off podjęły decyzję o zakończeniu rozgrywek w tym sezonie. Postanowiono przyznać miejsca medalowe według punktacji uzyskanej przez kluby w ćwierćfinałach i sezonie zasadniczym.

Unia została wicemistrzem Polski - w tabeli po zakończeniu fazy zasadniczej rozgrywek była na drugim miejscu. Awansowała do półfinałów play off (które już się nie odbyły) po wyeliminowaniu drużyny z Gdańska.