"Wooow, brak mi słów. To jest mistrz nad mistrze! Kamil Stoch bezapelacyjnie, przepięknie i z klasą pieczętuje swoje kolejne zwycięstwo na Turnieju Czterech Skoczni. To już trzeci Złoty Orzeł w jego karierze! A czwarty dla Polaka w ostatnich pięciu latach!" - napisał Małysz, który w tej prestiżowej imprezie triumfował 20 lat temu.

Reklama

Wcześniej Stoch wygrał w sezonach 2016/17 i 2017/18. Imponujący był drugi z tych triumfów. Wówczas, jako drugi skoczek w historii po Niemcu Svenie Hannawaldzie, wygrał wszystkie cztery konkursy składające się na TCS.

Tylko dwóch narciarzy może się pochwalić większą liczbą statuetek Złotego Orła na zwycięstwo w tej imprezie - pięć ma w kolekcji Fin Janne Ahonen, a cztery Niemiec Jens Weissflog. Również trzy końcowe sukcesy odnotowali Norweg Bjoern Wirkola i Niemiec Helmut Recknagel.

Trzeci w zakończonej w środę edycji był Dawid Kubacki, który triumfował przed rokiem. Na piątym miejscu TCS ukończył Piotr Żyła, a na szóstym Andrzej Stękała.

"Tak samo szacunek dla Dawida Kubackiego za trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej oraz uznanie dla Piotra Żyły i Andrzeja Stękały, którzy też zakończyli tę imprezę na doskonałych lokatach. Serce rośnie patrząc na ich skoki i wyniki. Cały sztab wykonuje wyśmienitą robotę, a te sukcesy dają potężną motywację i napędzają nas do dalszej pracy" - podsumował Małysz.

Po raz drugi na podium TCS znalazło się dwóch Polaków. W sezonie 2016/17 triumfował Stoch, a drugi był Żyła.