Debiutująca w tej rangi imprezie reprezentantka Polski nie miała zbyt wiele do powiedzenia w potyczce z Azjatką. Jedynie w ostatnim secie Partyka prowadziła 5:4, a później ze stanu 7:9 doprowadziła do remisu 9:9. Ostatecznie uległa do dziewięciu.

Reklama

Guo Yue to fenomenalna młoda pingpongistka - mistrzyni (2007 rok) i wicemistrzyni świata (2009) oraz brązowa medalistka (2005) w singlu. Łącznie ma na koncie 12 medali MŚ (po raz pierwszy stanęła na podium w wieku 15 lat - srebro w deblu z Niu Jianfeng) i trzy igrzysk olimpijskich.

W sobotę, w kolejnych spotkaniach grupy I, Partyka zmierzy się w stolicy Malezji z występującą w barwach Hongkongu Tie Yaną oraz sklasyfikowaną na drugim miejscu w rankingu światowym Singapurką Feng Tianwei. Do ćwierćfinału awansują dwie najlepsze.

W drugim piątkowym meczu Tie Yana wygrała z Feng Tianwei 4:2 (11:4, 11:7, 11:5, 4:11, 5:11, 12:10).

Na liście ITTF podopieczna trenera Michała Dziubańskiego jest 96., Guo Yue 8., a Tie Yana 19.

Reklama

Kobiecy PŚ rozgrywany jest od 1996 roku. Za każdym razem wygrywała któraś ze znakomitych Chinek (przed rokiem w Kantonie triumfowała Liu Shiwen). Nigdy polskie pingpongistki nie uczestniczyły w tej prestiżowej imprezie. Startowała tylko Miao Miao, która kiedyś reprezentowała Polskę, ale od wielu lat mieszka i występuje w barwach Australii.

Wyniki piątkowych meczów grupy I:

Guo Yue (Chiny) - Natalia Partyka (Polska) 4:0 (11:5, 11:4, 11:5, 11:9)
Tie Yana (Hongkong) - Feng Tianwei (Singapur) 4:2 (11:4, 11:7, 11:5, 4:11, 5:11, 12:10)